ja całą ciąże mieszkalam w Luton, w 7 przeprowadziłam sie do Barnsley.. rodziłam w Barnsley, co do porodu to jestem zadowolona z opieki, za raz po przyjezdzie przy 4 cm rozwarciu polozna spytala sie mnie jakie chce znieczulenie itd, byla caly czas przy mnie, odpowiadala na wszystkie pytania, a bylo ich duzo, bo to byl pierwszy porod 🙂 niestety porod zakonczyl sie cesarka ze wzgledu na komplikacje, polozna caly czas byla przy mnie i trzymala mnie za reke, poki nie przyszedl moj partner 🙂 takze porod wspominam bardzo dobrze 🙂 jak i opieke przed porodem w szpitalu i u poloznej..