Ciaza porod Rotherham

Viewing 15 posts - 31 through 45 (of 60 total)
  • Author
    Posts
  • #6060
    magda
    Participant

    jezeli moge dodac cos od siebie to powiem tylko tyle ze gdyby nie epidural to chyba bym wykonczyla sie z bolu :(, przez kilka godzin mialam 1cm rozwarcie, strasznie sie meczylam, skurcze byly nie do wytrzymania, po kazdym z wycienczenia tracilam przytomnosc, nie pomogla nawet ciepla kapiel, w koncu podali mi cos na ,,przyspieszenie,, I zdecydowali o podaniu epiduralu do kregoslupa, co prawda bez nacinania sie nie obeszlo no I mala byla wyciagana za pomoca kleszczy :(,ale na szczescie wszystko przebieglo w porzadku

    #6061
    Aleksandra Konwa
    Participant

    Dziewczyny każdy poród jest inny. Z reguły pierwszy trwa dłużej niż kolejne.
    Moj pierwszy poród trwał od niedzieli wieczor kiedy zaczęły się skurcze do wtorku nad ranem. Epidural i gaz był. Jak już napisała jedna dziewczyna jest sie podpiętym do monitoru więc położna mówi kiedy idzie skurcz i każe przeć. Jeden minus epiduralu tp np, że nie można się ruszać (choć niby już jest możliwość chodzenia) i czasami epidural działa na jedną część ciała – i tak właśnie mi się trafiło. Też byłam nacięta, ale kleszczy już nie używali. Syn ważył 3900g więc dało się radę.
    Drugi poród już był bez epiduralu tylko z gazem i nie było tak źle. Do szpitala pojechałam jak już miałam skurcze co 5min, w szpitalu byłam ok 24, a mały urodził się o 2.25. Samej fazy drugiej porodu była jakaś 20-40min 🙂
    jednym słowem głowa do góry, da się przeżyć i lepiej rodzić naturalnie niż później być przywiązanym do łóżka 😉
    MOże cesarki nie są popularne bo porodami zajmują się położne a nie lekarze.

    #6062
    Kicia
    Participant

    Bożeeeee po przeczytaniu komentarzy to mi się coś robi a termin mam za 3tyg błagam nie straszcie tak tak jak napisała Shirin każdy porod jest inny a przy rozwarciu 1cm jak wogole urodzic przeciez przy 5cm wysylaja spowrotem do domu , ja az sie boje tu wchodzic i czytac i co tu wzisc na to znieczulenie morfina zła , to do kregoslupa zle to chyba tylko zostaje ten gaz ale juz mam doła w tym momencie:(

    #6063
    Aleksandra Konwa
    Participant

    [quote=”Kicia2727″ post=3475]Bożeeeee po przeczytaniu komentarzy to mi się coś robi a termin mam za 3tyg błagam nie straszcie tak tak jak napisała Shirin każdy porod jest inny a przy rozwarciu 1cm jak wogole urodzic przeciez przy 5cm wysylaja spowrotem do domu , ja az sie boje tu wchodzic i czytac i co tu wzisc na to znieczulenie morfina zła , to do kregoslupa zle to chyba tylko zostaje ten gaz ale juz mam doła w tym momencie:([/quote]

    Glowa do góry będzie dobrze 🙂 moja sąsidaka o godzinie 10 łaziła po ulicy a urodziła po czwartej tego samego dnia i to pierwsze dziecko, wieć każdy ma inaczej.
    Ja oczywiście polecam epidural mimo, że czasami nawala ale na pierwszy raz jest rewelacyjny bo poród troszkę trwa. I co najważniejsze położna nie pozwoli aby coś Ci się stało czy też malenstwu. Najważniejsze nie bój się prosić np o gaz kiedy czujesz bóle i od razu mów że chcesz epidural… oczywiście powiedzą, że to z czasem, że zobaczą jak się rozkręci etc ale lepiej aby wiedzieli ze chcesz 🙂

    #6066
    magda
    Participant

    Kicia, wody mi odeszly okolo 4 nad ranem, a po 7 bylam w szpitalu, mialam takie skurcze ze tracilam przytomnosc,wiec jak mogli mnie odeslac do domu, skoro nie bylam w stanie nawet chodzic? z podaniem epiduralu zwlekali bardzo dlugo az nie zaczelam wyc sie z bolu na pol szpitala I tracic przytomnosci po praktycznie kazdym skurczu, ale tak jak napisala Shirin kazda kobieta rodzi inaczej, moja mama mialatez problem z urodzeniem mnie,wiec moze to tez ma jakis wplyw,tez mialam gaz, ale on dawal ulge na kilka sekund, co do epiduralu to tez na poczatku znieczulilo mi tylko jedna strone, wiec zwiekszyli dawke I kazali polozyc sie na boku, na cale szczescie nie zdecydowalam sie na porod w wodzie ,bo nie bylo by szans na epidural….powodzenia w kazdym badz razie

    #6067
    Kicia
    Participant

    Masakra… mam nadzieje ze będę miała lżejszy poród no mama mi mówiła ze normalnie mnue urodziła bez problemów ale to było 30 lat do tyłu wiec nie bylo wtedy środków przeciwbólowych takich jak teraz , ja zgłosiłam połoznej o wodzie ale sie waham bo wiem ze sie rodzi bez środka przeciwbólowego tylko rewentualnie gaz ale sasiadka sobie chwalila tutaj , no nic ile wytrzymam tyle wytrzymam a pozniej trzeba bedzie cos wzisc dobrze ze maz przy mnie bedzie ale boje sie jak cholera

    #6068
    Agata Sworowska
    Participant

    hej
    moim zdaniem lepiej nie słuchać i nie czytać jak ktoś miał szczególnie przed pierwszym porodem. ja kiedy była w ciąży z pierwszym synem 15 lat temu też dobre duszki bardzo mi opowiadały o swoich przeżyciach i nakręcały strach u mnie.ja urodziłam młodego naturalnie bez znieczuleń jeszcze wtedy w Polsce nie było tak głośno i znieczuleniach bóle miała od 1 w nocy a urodziłam o 22.10 i jak każda kobieta przeżyłam to na swój sposób 🙂 nie które ;dobre rady ; sprawdziły się nie które nie .a strach jest zawsze. teraz jestem w 11 tygodniu i już myślę jak to będzie i tez się trochu boje ale nagroda jest warta tego 🙂
    życzę powodzenia

    #6069
    kasia
    Participant

    Tak kazda kobieta porod przechodzi inaczej ale zawsze jakies rady sie przydadza szczegolnie jak ktos rodzi pierwszy raz albo pierwszy raz w uk bo tu jest zupelnie inaczej jak w pl.ja na razie czekam na tel od poloznej w tyg jade do tego polskiego ginekologa

    #6070
    Kicia
    Participant

    No mnie nie stac z jednej pensji na polskiego lekarza ale jako tako polozne dobrze tu prowadza mialam pare komplikaci wcsensie ze musialam brac antybiotyk no ale to polski lekarz to samo by mi przepisal nie bylam przekonana co do poloznych ale blisko na miejscu nie trzeba nigdzie jechac mi badania robili ale troche pozno na zelazo w 7 mies a teraz na b12 i kwas ale anemia i tak wyszla teraz czekac 3.5tyg byle by zdrowe

    #6071
    Kicia
    Participant

    Hm jedynie co mozna sie pochwalic doswiadczeniami i swoimi przezyciami a co kazda z nas zrobi jak urodzi i jaki wezmie przeciwbolowy to juz indywidualna sprawa nikt chyba nie bedzie sie sugerowal ze musze to wziasc czy to bo ona brala kazdy organizm jest inny i kazda z nss napewno inaczej to przezyje ja tez mam kolezanki ktore bez zadnych lekow urodzily piekne zdrowe dzieci nawe wazace okolob4kg czyli jednak mozna kiedys nie bylo lekarzy lekow i jakos te kobity rodzily same w spartanskich warunkach hehe trzebz urodzic j juz jsk to moja mama mowi wiec trzymajmy sie tego ja jyz mysle co bedzie to bedzie chce juz miec dzidzie w domku i sie cieszyc kazdej zycze zdrowka ja chyba bede pierwsza;)

    #6072
    Agata Sworowska
    Participant

    Oczywiście zgadzam się , że rady dotyczące co zrobić , gdzie pójść czego można oczekiwać jak wygląda opieka itp. są dobre i warto z nich korzystać ja tez czytam i dowiaduję się bo to moja pierwsza ciążą tu w uk .co do nie słuchania miałam na myśli już sama opowieści porodowe bo wiem po sobie że mogą dobrze nakręcić strach niestety.

    #6073
    kasia
    Participant

    [quote=”Kicia2727″ post=3484]Hm jedynie co mozna sie pochwalic doswiadczeniami i swoimi przezyciami a co kazda z nas zrobi jak urodzi i jaki wezmie przeciwbolowy to juz indywidualna sprawa nikt chyba nie bedzie sie sugerowal ze musze to wziasc czy to bo ona brala kazdy organizm jest inny i kazda z nss napewno inaczej to przezyje ja tez mam kolezanki ktore bez zadnych lekow urodzily piekne zdrowe dzieci nawe wazace okolob4kg czyli jednak mozna kiedys nie bylo lekarzy lekow i jakos te kobity rodzily same w spartanskich warunkach hehe trzebz urodzic j juz jsk to moja mama mowi wiec trzymajmy sie tego ja jyz mysle co bedzie to bedzie chce juz miec dzidzie w domku i sie cieszyc kazdej zycze zdrowka ja chyba bede pierwsza;)[/quote

    Kicia Ty pierwsza ja chyba na szarym koncu… j.jeszcze nie widzialam sie z polozna wiec nie wiem ktory to tydzien ale wg ksiazki wyliczylam tylko tak orientacyjnie ze porod prawdopodobnie na 8 lutego… w niedziele mam polskiego ginekologa to juz pewnie bede wiedziala wszystko 😉

    #6074
    kasia
    Participant

    Motylek chcialam sie jeszcze spytac o wizyte u tego polskiego ginekologa on bada na krzesle tak jak w pl czy tylko usg to zwykle na brzuch czy domacicznie?

    #6075
    Agata Sworowska
    Participant

    bada na krześle , badał mi też piersi , usg mi robi domacicznie , ponieważ to jeszcze mała ciąża ( 11 tydzień ) i chciał widzieć wszystko dokładnie.

    #6076
    Agata Sworowska
    Participant

    ja wychodzi że po środku bo na 12 stycznia 🙂 mam termin

Viewing 15 posts - 31 through 45 (of 60 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.