Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Aleksandra Konwa
Forum Replies Created
Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)
-
Posts
-
[quote=”Kicia2727″ post=3475]Bożeeeee po przeczytaniu komentarzy to mi się coś robi a termin mam za 3tyg błagam nie straszcie tak tak jak napisała Shirin każdy porod jest inny a przy rozwarciu 1cm jak wogole urodzic przeciez przy 5cm wysylaja spowrotem do domu , ja az sie boje tu wchodzic i czytac i co tu wzisc na to znieczulenie morfina zła , to do kregoslupa zle to chyba tylko zostaje ten gaz ale juz mam doła w tym momencie:([/quote]
Glowa do góry będzie dobrze 🙂 moja sąsidaka o godzinie 10 łaziła po ulicy a urodziła po czwartej tego samego dnia i to pierwsze dziecko, wieć każdy ma inaczej.
Ja oczywiście polecam epidural mimo, że czasami nawala ale na pierwszy raz jest rewelacyjny bo poród troszkę trwa. I co najważniejsze położna nie pozwoli aby coś Ci się stało czy też malenstwu. Najważniejsze nie bój się prosić np o gaz kiedy czujesz bóle i od razu mów że chcesz epidural… oczywiście powiedzą, że to z czasem, że zobaczą jak się rozkręci etc ale lepiej aby wiedzieli ze chcesz 🙂Dziewczyny każdy poród jest inny. Z reguły pierwszy trwa dłużej niż kolejne.
Moj pierwszy poród trwał od niedzieli wieczor kiedy zaczęły się skurcze do wtorku nad ranem. Epidural i gaz był. Jak już napisała jedna dziewczyna jest sie podpiętym do monitoru więc położna mówi kiedy idzie skurcz i każe przeć. Jeden minus epiduralu tp np, że nie można się ruszać (choć niby już jest możliwość chodzenia) i czasami epidural działa na jedną część ciała – i tak właśnie mi się trafiło. Też byłam nacięta, ale kleszczy już nie używali. Syn ważył 3900g więc dało się radę.
Drugi poród już był bez epiduralu tylko z gazem i nie było tak źle. Do szpitala pojechałam jak już miałam skurcze co 5min, w szpitalu byłam ok 24, a mały urodził się o 2.25. Samej fazy drugiej porodu była jakaś 20-40min 🙂
jednym słowem głowa do góry, da się przeżyć i lepiej rodzić naturalnie niż później być przywiązanym do łóżka 😉
MOże cesarki nie są popularne bo porodami zajmują się położne a nie lekarze.ja znalazlam takie cos 🙂
http://reassur3d.com/locations/lincolnshire/jedna to np Camelot castle ktore jest :The Old Church Tenter St, Rotherham, South Yorkshire S60 1LB
lub np Playworld : Unit 19 Rother Court, Parkgate, Rotherham, South Yorkshire S62 6DRniestety ja nie znam tu zadnych Polek z dziecmi 🙁 mimo ze mieszkam 3 lata, jakos sie nie trafilo mi 😉
ja mieszkam w rawmarsh wiec ja sie umowilam do gp i pozniej on z polozna, ale jak przyjdzie do domu to lepiej.
Ja rowniez rodzilam kilka lat temu w londku, ale nie wspominam milo, za bardzo nafaszerowana bylam „narkotykami”
a tu bylo juz tylko przy pomocy gas …
co do straty ciazy to glowa do gory, czasami tak sie zdarza 🙁 ale nie moge powiedziec zle o poloznych ze szpitala.
ale jak pisalam jeden minus to sa te pozne pierwsze usg, mozna zrobic wczesniej ale to koszt okolo 100funtow (napewno robia w sheffield)niestety w Rotherham nic takiego nie ma 🙁
Jedynie to play area dla takich malenstw ale czy tam przychodza Polki to nie wiem 🙁[quote=”motylek” post=3413]hej ja jestem z Doncaster i tak dokładnie nie wiem jak jest tu i z chęcią też bym się dowiedziała bo jestem w 10 tygodniu:)
wiem że trzeba zapisać się do położnej i ona prowadzi ciążę ( czekam na wizytę ) ale ja dla pewności byłam u polskiego ginekologa który przebadał mnie i zrobił usg ( w tamtym roku poroniłam i wolałam już być spokojniejsza bo tu nieprzejeli sie tym ale nie zraziłam się)
trochu czytałam na internecie o tym jak jest tu i wydaje mi się że nie jest źle na pewno inaczej niż w Polsce wiem bo mam juz 15 latka :)[/quote]Zapewne bedzie podobnie jak opisalam, wszystko zalatwia polozna.
ja rowniez w zeszlym roku stracilam, tzn dowiedzialalm sie w 13tyg ze plod jest martwy (to jest najwiekszy minus tych poznych pierwszych usg), ale rozmowy z poloznymi po stracie wspominam baardzo milo.hej. To wszystko bedzie tak
jesli jestes pewna, że jestes w ciazy to się umawiasz na wizyte do swego gp, ok 7tyg ciązy. On w Twoim imieniu umawia Cie na wizyte z polożną, ktora bedzie ok 10 tydzen. położna , z która się spotkasz będzie w tym samym miejscu co gp, ale np beda tam raz w tygodniu. Już na tym spotkaniu przeprowadza z Toba wywiad , czyli kiedy ostatnia miesiaczka, imiona twoja i partnera, pochodzenie, praca, gdzie mieszkacie, wyksztalcenie, czy palicie, czy sa jakies choroby w rodzinie etc… ok 1-2h. Polozna Cie umowi na pierwsze usg ok 12-13 tydzien ciazy, ktory bedzie w Greenoaks (koło szpitala) , ale rowniez dostaniesz z dokladna data z greenoaks.
Kolejne spotkania beda z polozna, jak dobrze pamietam 15tydzien ciazy.
pozniej 21 tydzien ciazy kolejne usg, gdzie sprawdza plec (jesli jeszcze podaja) i zrobia badania czy wszystko z malenstwem ok.
jesli wszystko ok wtedy chyba juz nie ma usg,,, a jesli nie (tfu, tfu) to 26tydzien i chyba 31 tydzien kolejne usg.
Po 21 tyg spotkania tylko z polozna, najpierw co 4tyg a od 32 (lub 34) co 2 tyg, w tym 40tydz i ewentualnie 42tydzien.
jesli bedziesz rodzic to do szpitala , krwawienie do szpitala.na pierwszym spotkaniu z polozna dostaniesz teczke w ktorej bedzie wielka zielona ksiazka z wszystkimi danymi, musisz ja zawsze nosic na spotkania. Rowniez zarejestruj sie w boots parenting to dostaniesz probki co jakis czas, nie za duzo, ale zawsze cos.
Ogolnie Rotherham szpital i polozne sa super. Ja rodzilam drugiego chlopaka tutaj i wspominam baaardzo milo. Glowa do gory. jesli jeszcze cos chcesz wiedziec pytaj 🙂
Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)
