zerwanie polisy z ONE CALL INSURANCE

Viewing 4 posts - 16 through 19 (of 19 total)
  • Author
    Posts
  • #3152
    *****
    Participant

    znowu nadgorliwa pracownica one call pani lucyna szaleje na forum .dlaczego pani tak bardzo w biurze sie nieudziela przy podpisywaniu umow i nieudziela takich informacji jak koszta kanselacyjne w wysokosci 600f a w przypadku jakiegos wypadku w czasie trwania polisy te koszta byly by znacznie wyzsze [TEGO SIE DOWIEDZIALEM PRZY ZERWANIU UMOWY]i jak tu was zlodziejami nienazywac ? i jeszcze pani glupie pytania zadaje ”To niby do mnie? ”juz kiedys pani napisalem ze myslenie to nic zlego .Niech pani juz lepiej nic nieodpisuje po co z siebie IDIOTKE robic

    #3157
    Matt
    Participant

    Mnie tylko jedna rzecz zastanawia. Nawet jesli w umowie jest zapisane, duzym czy malym druczkiem na co sie czlowiek decyduje, to w ostatecznosci liczy sie przeciez tzw 'Common sense’. Co oznacza, ze Klient, nawet jesli o tym nie wie – ma racje. To buduje lojalnosc wobec marki, a co najwazniejsze, Klient ma uczucie, ze jest wazny dla firmy.

    Przyznam sie, ze ten przypadek jest dziwny, bo ok chyba 1.5 roku temu znajomi zerwali umowe, bo wracali do Polski na stale i po prostu otrzymali zwrot za to co niewykorzystali. To byla chyba firma Churchill, ale nie jestem pewien.

    #3164
    Urszula
    Participant

    Common sense to chyba jednak co innego znaczy 😉

    Wracajac do tego nieszczesnego przypadku, to np w One Callu placisz 10% depozytu, a byc moze w Churchillu, czy tam gdzie indziej, 30%. Takim sposobem masz spora czesc ubezpieczenia splacona.

    I niestety klient nie ma racji w wielu przypadkach, chocby nawet racje mial. To by bylo za pieknie, zeby takie szraczki, jak my, wygrywaly klotnie z duzymi firmami.

    Ale, ze akurat co nieco wiem, na temat tej konkretnej sprawy, to racji tutaj klient nie ma. Trzeba czytac, co sie podpisuje. Zanim sie sprzeda samochod osobowy i zmieni na vana, trzeba by sprawdzic, czy da sie zmienic, na tenze, ubezpieczenie. Gdyby to byl inny samochod osobowy, mozna by zmienic polise. Pewnie jakas oplata tam by byla, ale niewielka raczej.

    Inna rzecz, ze ten pan probowal 'po znajomosc’, a slaba to znajomosc akurat, zalatwic. A jak nie, to jego kultura tez umknela.

    A ze panie, co przez telefon sie z nimi rozmawia sa mile, to ich praca. Kazdy wykonuje swoja na tyle, na ile trzeba, zeby sie utzrymac. Chyba, ze ktos swoja prace bardzo lubi. Jeden porzadnie odlewa, czy tam klipsuje w Hepworth’cie, inny uprzejmie rozmawia przez tel.

    #3179
    Doncaster
    Keymaster

    Właśnie dostałem mój renewal pack z Lloydsa a tam…

    If you cancell your policy within…
    1 month – 30%
    2 months – 40%
    3 months – 50% itd aż do 9-go miesiaca gdzie opłata kancelacyjna dochodzi do 100%. Wtedy już zupełnie nie opłaca sie zrywać polisy.

    Ubezpieczalnie wszystkie są takie same. Niestety FSA przymyka na to oko. W wyżej wymienionej polisie z One Call nie ma nic nadzwyczajnego.

Viewing 4 posts - 16 through 19 (of 19 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.