W Wielkiej Brytanii Polki stają się prawdziwymi bohaterkami rodzinnych opowieści, ponieważ urodzenie dziecka staje się dla nich coraz częstszym doświadczeniem na brytyjskiej ziemi. Dziennie to właśnie one przywodzą na świat około pięćdziesięciorga maluchów, co daje im absolutne zwycięstwo wśród imigrantek na Wyspach Brytyjskich – tak wynika z analizy przeprowadzonej przez londyński dziennik „Daily Mail”.
Według przedstawionych przez gazetę danych, na każde trzydzieści siedem narodzin w Wielkiej Brytanii, jedno dziecko ma polską matkę. Liczby mówią same za siebie – w minionym roku ponad dwadzieścia tysięcy naszych rodaczek powitało na świecie swoje dzieci. A pierwsze półrocze bieżącego roku przyniosło aż sześciokrotny wzrost liczby nowo narodzonych Polaków. „Daily Mail” określa ten fenomen jako „imigrancki baby boom”.
Tymczasem matki pochodzące spoza Wysp Brytyjskich nadal stanowią o narodzinach co czwartej nowonarodzonej istotki na tym terenie. Specjaliści, których cytuje londyńska gazeta, zauważają, że ta liczba będzie tylko wzrastać, głównie za sprawą dogodnych warunków socjalnych.
Dawniej to mamy z Pakistanu zajmowały pierwsze miejsce pod względem liczby narodzin. Jednak teraz to Polki przejęły pałeczkę, wnosząc swój wkład w różnorodność narodową Wielkiej Brytanii.
