Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Bezrobotny mężczyzna, który zabił swojego polskiego współlokatora został uznany winny morderstwa.
Robert Marcinkiewicz-Szukowski, 27 lat, został wczoraj (03.02) uznany winnym morderstwa 21-letniego Bogdana Nawrockiego.
Został skazany na 27 lat za morderstwo, które miało miejsce w domu przy Osbourne Street, Radford.W czasie trwającego 3 tygodnie procesu Sąd Koronny w Nottingham usłyszał, że Bogdan był wrażliwą osobą, ofiarą handlu ludźmi przywiezioną do Nottingham z Polski w marcu 2013 roku.
Mimo, że prowadził chaotyczny tryb życia, zmieniał miejsca pracy i mieszkał pod różnymi adresami w okolicy Radford, Bogdan był niezwyle blisko związany ze swoją siostrą Moniką Iwańską i codziennie odwiedział ją i jej rodzinę.Jego wizyta w niedzielę 5 stycznia 2014 miała być ostatnią okazją, kiedy się widzieli.
Monika zgłosiła zaginięcie brata 11 stycznia 2014 i pomimo poszukiwań na dużą skalę i współpracy mediów, Bogdana nie znaleziono.W kwietniu 2014 technicy śledczy odkryli znaczne ślady krwi Bogdana podczas przeszukiwania domu na Osbourne Street.
Sąd uznał, że był on ofiarą długotrwałego i brutalnego ataku. Bogdan w przeszłości mieszkał pod jednym adresem z Marcinkiewicz-Szukowskim ale wywiązała się kłótnia o zasady obowiązujące w domu i oskarżono Bogdana o kradzież.
Sąd usłyszał, że Marcinkiewicz-Szukowski razem z innymi, którzy nie zostali oskarżeni, poddali Bogdana długotrwałemu atakowi. Znaczna utrata krwi spowodowała śmierć Bogdana i został on pogrzebany w płytkim grobie niedaleko. Pomimo licznych apeli i nagrody w wysokości 5 000 funtów, ciało Bogdana nie zostało odnalezione.
Detektyw Nadinspektor Tony Heydon, prowadzący śledztwo, powiedział: “Mimo, że Bogdan został przywieziony do kraju przez handlarzy ludźmi, jego śmierć nie była spowodowana przez tych, którzy nadużyli jego słabości. Zamiast tego został w nieludzki sposób zamordowany z rąk tych, których uważał za znajomych. „
“Odkąd zgłoszono jego zaginięcie 11 stycznia 2014 rodzina Bogdana musiała żyć nie wiedząc, co się z nim naprawdę stało.
„Do dziś nie było im dane się z nim pożegnać ani urządzić pogrzebu, na jaki zasługuje. Wiem, że łączą się dzisiaj ze mną w apelu do każdego, kto wie, gdzie pochowano ciało Bogdana.
„Jeśli coś wiesz, nie jest za późno, żeby to zgłosić- ze względu na Monikę i przez szacunek dla pamięci jej brata. Nagroda za informację jest nadal aktualna i oficerowie gotowi do wysłuchania informacji, które może posiadasz.
“Pracujący przy śledztwie robili to niestrudzenie przez ostatni rok, żeby zabrać sprawę do sądu. Chciałbym pochwalić pracę detektywów i Koronnej Służby Prokuratorskiej za ich udział w doprowadzeniu do wydania wyroku skazującego.
Chciałbym też wyrazić uznanie dla siły, jaką okazała Monika przez okres trwania śledztwa i oczywiście dla Polskiej społeczności, która wysłuchała naszych apeli i zgłaszała informacje.