Policja prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci 25-letniego Radoslawa Wacławiaka, który został śmiertelnie raniony nożem przed swoim domem w Manchester.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 01.00 nad ranem w dzielicy Crumpsall w Manchester. Pomimo szybkiego transportu do szpitala, ranionego Polaka nie udało sie go uratować. Mężczyzna w wyniku zadanych ran w klatkę piersiową zmarł w szpitalu.
Mieszkańcy dzielicy są w szoku. Nigdy wcześniej nic takiego nie miało tu miejsca, mówią. Dzielnica Crumpsall uchodziła dotąd za spokojną i bezpieczną.
W związku z zabójstwem polaka policja aresztowała 57-letniego mężczyznę. Dwóch mężczyzn aresztowanych wcześniej zostało wypuszczonych na wolność. Nie zostały im postawione żadne zarzuty.
Rodzina zmarłego jest w szoku. Babcia Radosława opisała go jako “dobrego chłopca i wspaniałego wnuka, ktory wyjechał za granicę w poszukiwaniu lepszego życia. Niestety nikt nie spodziewał się, że tak tragiczne będą tego skutki”.
Jeżeli ktokolwiek może pomóc w ustalaleniu sprawców napadu, proszony jest o kontakt z policją po numerem telefonu 0161 856 32 40.