Na półtora roku więzienia skazał sąd 34-letniego Ireneusza Popielarza za spowodowanie zagrożenia na autostradzie M20. Polak był pijany.
34-letni Polak tuż po zatrzymaniu na autostradzie M20
Sąd w Canterbury zdecydował dodatkowo, że przez 3 lata Polak będzie miał zakaz prowadzenia samochodów. Jeśli będzie chciał ponownie starać się o prawo jazdy, będzie musiał zdać specjalny, rozszerzony egzamin.
Wydając wyrok wziął pod uwagę fakt, że Polak przyznał się do zarzucanego czynu. Potwierdził, że tego dnia był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło 9 grudnia ub. roku. Polak wjechał na autostradę M20 wjazdem numer 9 w hrabstwie Kent. Przejechał kilkaset metrów a następnie zawrócił i przecinając wszystkie trzy pasy. Pojechał pod prąd z powrotem do wjazdu numer 9. Tuż przed nim został zatrzymany przez policję.
Jak się okazało poziom alkoholu w jego organizmie przekraczał prawie 4-krotnie dopuszczoną normę.
{youtube}qyebsroMyCw{/youtube}
Źródło: emito.net
