Transport i zwrot podatku
- This topic has 14 replies, 6 voices, and was last updated 11 years, 11 months ago by
.
Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 15 total)
-
Posts
-
Witam
Wie ktoś, która firma spedycyjna najtaniej dostarczy 100kg do Polski? Przedmioty, które chcę przesłać są małe i ciężkie.
Zacząłem pracę w Anglii 24 września 2012, żebym otrzymał zwrot podatku muszę skończyć pracować przed 24 września 2013 czy 31 marca 2014?
Pozdrawiam
zeby otrzymac zwrot podatku nie mozesz przekroczyc kwoty zwolnionej od podatku
spójz na pay slip jaki masz kod podatkowy jezeli bedzie 810L to znaczy ze jezeli zarobisz w roku podatkowym mniej niz 8100 funtów to dostaniesz zwrot z podatku pod warunkiem ze jest on potracany z twojej pensjiDzięki za odpowiedź.
Tak, mam 810L i podatek jest potrącany z pensji. Jeżeli pracuje od września 2012 to nie mogę przekroczyć 8100 funtów do kwietnia 2013? To jest pierwszy zwrot podatku. Jeżeli chciałbym dalej pracować, to musiałbym zakończyć pracę zanim przekroczę 8100 funtów od kwietnia 2013 by otrzymać kolejny zwrot?
czy 8100 funtów liczyć z podatkiem czy już po odjęciu?
bardzo prosze o przetlumaczenie 🙂 zrozumialam tylko ze 1rok i 7 miesiecy to dla jobseekers zamalo by otrzymac zasilek?? your jobseekers allowance has been processed and written confirmation will follow shortly.Unfortunately you have not paid enough national insurance contributions in the two tax years before your claim.We will award credits for the time you sign on but there will be no money payable pomozcie jestem :angry:
niestety deisy, ale tak. Trzeba mieć składki płacone przez ostatnie dwa lata podatkowe. Też byłem niestety w takiej sytuacji. Znów wychodzi, że lepiej w życiu nie pracować 😉
Niestety nic mi na ten temat nie wiadomo, ale w temacie o ubezpieczeniach odezwał się doradca finansowy, to może on coś będzie wiedział.
[quote=”twisted-broken” post=2776]niestety deisy, ale tak. Trzeba mieć składki płacone przez ostatnie dwa lata podatkowe. Też byłem niestety w takiej sytuacji. Znów wychodzi, że lepiej w życiu nie pracować ;)[/quote]
Dziwne, bo ja nie mialam dwoch lat i dostalam jobseeker allowance. Co wiecej, ostatnio pomagalam przy rejestracji na ten zasilek znajomemu, ktoremu zabraklo jakies dwa czy trzy tygodnie do pelnego roku i tez mu zasilek przyznali. Tutaj trzeba napisac odwolanie.
Co do crisis loan, to ciezko taka dostac, jesli nie otrzymuje sie zasilkow typu income support np. Sa chyba dwa rodzaje takich pozyczek, 'day to day expenses’ i 'rent in advance’.
Ostatnio sprawdzalam, ze by dostac budgeting loan trzeba miec jeden z zasilkow, ktore dostaja notoryczni bezrobotni, a na crisis loan juz nie, ale mysle, ze ciezko i tak byloby taka dostac.
Trzeba opisac, jakie nas spotkalo nieszczescie i jaka tragednia moze sie zdarzyc, jesli nie otzrymamy takiej pozyczki. Miedzy innymi ciekawymi pytaniami.Zgadzam się co do zasiłku – bardzo być może, bo dużo zależy (zapewne) od zarobków. To zarobki przekładają się na składki na NI, więc teoretycznie, jeśli się odrobinę więcej zarobiło, to też inaczej będzie liczone.
Moj znajomy pracowal przez agencje, wiec dostawal minimum wage. Mniej sie nie da, chyba, ze ktos pracowal na pol etatu.
Ja mialam sporo przerw w pracy, a i tak zasilek dostalam. To bylo co prawda w zeszlym roku, ale pani w jobcentre powiedziala mi, ze teraz sa nowe zasady. Tylko nie wiem dlaczego te zasady to taka tajemnica, bo naprawde tak dokladnie nie jest to wyjasnione. Niby obiecuja, ze na nasza prosbe dokladniej to wytlumacza, ale ja sie np. nigdy nie dowiedzialam o zasadach wg ktorych, przyznawany jest ten zasilek.Crisis loan za to predzej dostanie menel i narkus, niz naprawde potrzebujaca osoba. Wystarczy pojsc do jobcentre i popatrzyc jaki element sie tam zbiera i wykloca o kase.
Kiedys ogladalam taki dokument o samotnych mlodych matkach i w pamieci mi zostalo, jak jedna z nich wziela taka pozyczke i przehulala cala na imprezie z kolezankami.
Jak się narobi godzin, to czasem wychodzi różnie, ale nie ważne. Ważne, że czasem właśnie w całkowicie losowy sposób przyznają różne rzeczy. I nigdzie nie jest jasno powiedziane jakie są zasady przyznania, jakie warunki trzeba spełniać.
Z tego względu wkurza mnie też jazda autobusami – nigdzie nie jest powiedziane na jakich zasadach są naliczane opłaty za przejazd.W tym przypadku bym sie akurat odwolala i napisala o zaslyszanej zmianie zasad. Urzednicy sami czesto nie wiedza o zmianach przepisow. Wystarczy udac sie do jakiegokolwiek urzedu i od kazdej osoby uzyskamy inne informacje.
Co do mnie, to ja zadnych overtimow nie robilam i nie sadze, ze chodzi o to, ile zaplacilam NI, a o klase NI i czasie w ktorym go placilam.
Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 15 total)
- You must be logged in to reply to this topic.